Święto Trzech Króli czyli święto Objawienia Pańskiego, to jedno z najstarszych i najważniejszych uroczystości kościoła katolickiego. Na Wschodzie obchodzono je już w III wieku (wcześniej niż Boże Narodzenie). Sto lat później przywędrowało również na Zachód. Symbolika święta związana jest z hołdem oddanym Jezusowi – przyszłemu Mesjaszowi przez trzech Mędrców przybyłych ze Wschodu. Zacni Przybysze padając przed Dzieciątkiem na kolana oddali Mu hołd i złożyli dary: złoto – będące symbolem godności królewskiej, kadzidło – symbol godności kapłańskiej, mirrę – symbol wypełnienia proroctw i zapowiedź śmierci Zbawiciela. Ze świętem Objawienia Pańskiego wiąże się zwyczaj święcenia kredy, kadzidła i wody, które zabieramy do domów, jako do miejsc wiary i modlitwy.
Dla upamiętnienia tak ważnego wydarzenia w wielu krajach na całym świecie odbywają się Orszaki Trzech Króli. W naszej Parafii w Orszaku Trzech Króli wzięliśmy udział po raz jedenasty. Tematem głównym tegorocznego Orszaku były jasełka ze względu na przypadającą w okresie Bożego Narodzenia osiemsetną rocznicę pierwszego przedstawienia jasełkowego zaaranżowanego przez św. Franciszka z Asyżu. Hasło Orszaku „W jasełkach leży” jest fragmentem XVII w. kolędy „Nowy rok bieży” zapraszającej do oddania chwały małemu Dzieciątku leżącemu w żłobie. Jasełkami określa się widowiska opowiadające o Bożym Narodzeniu, a nazwa ta pochodzi od słowa „jasło” oznaczającego paśnik dla zwierząt w formie koryta, który współcześnie nazywamy żłobem.
Zgodnie z myślą przewodnią, nasz barwny Orszak to nie tylko przemarsz rozśpiewanych uczestników główną ulicą Wodyń, ale także przedstawienie – jasełka – upamiętniające tamte wydarzenia. Na czele orszaku szła Rodzina św. – nasi młodzi parafianie, którzy zapraszali wszystkich do stajenki – do naszej Świątyni. Orszakowi przewodziła gwiazda, a za nią podążali aniołowie, którzy jako pierwsi zwiastowali Dobrą Nowinę. Przedstawiciele aniołów zaprosili wiernych do kolędowania i pochylenia głów przed Jezusem, zaś przebudzeni pastuszkowie przybyli, by oddać pokłon Nowonarodzonemu i poprosić o błogosławieństwo. Wkrótce po pasterzach do szopki dotarli królowie reprezentujący lud z trzech kontynentów. Złożyli oni pokłon uznając Jezusa za Króla, Zbawiciela i Najważniejszego Kapłana, i ofiarowali symboliczne dary. Pozostali uczestnicy Orszaku prosili Jezusa o potrzebne łaski, a Maryja dziękowała wszystkim mówiąc, że do stajenki przyprowadziła nas wiara, nadzieja i miłość. Zaprezentowane przedstawienie przeplatały piękne kolędy śpiewane przez wszystkich wiernych zebranych w naszym kościele.
Treść tych jasełek uświadomiła nam, że Bóg stał się człowiekiem dla tych, którzy odczuwają potrzebę Jego miłości i proszą o Jego bliskość. Ze żłóbka – symbolu ubóstwa płynie przesłanie, że nie możemy dać się zwieść bogactwu i wielu ulotnym propozycjom szczęścia. Napisał o tym w liście papież Franciszek. Na czas Bożego Narodzenia Jezus z łagodną mocą wygłasza apel do dzielenia się z potrzebującymi, jako drogę do bardziej ludzkiego i braterskiego świata, w którym nikt nie jest wykluczony i usuwany na margines – kontynuował Ojciec św. Nasz ksiądz Proboszcz w swojej homilii również nawiązał do tamtego wydarzenia. Podkreślił postawę Mędrców ze Wschodu i zachęcił zebranych do refleksji nad życiem i podjęcia próby naśladowania tego co dobre, co buduje i sprawia, że możemy stawać się lepszymi ludźmi.
Niech urok naszego dorocznego spotkania w Uroczystość Epifanii nadal zachwyca kolędowym śpiewem, łączy, podnosi na duchu, a przede wszystkim zbliża nas do Boga, który objawia się i ciągle na nas czeka.
Szczęść Boże.
Organizatorzy
W uroczystości udział wzięli:
Głównym organizatorem Orszaku było Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wodyńskiej ze szczególnym udziałem Pani Ewy Osiak, oraz Panów Zbigniewa Redosza i Mariana Pliszki. Mszę św. odprawił i homilię wygłosił ks. Proboszcz Krzysztof Buczyński, Oprawa muzyczna – organista – Pan Bogdan Wierzbicki.